Przypomniałaś mi, że mam pudełko tysiącelementowych puzzliz kotami, które dostałem w prezencie. Czekają na ułożenie, jakoś zabrać się do tego nie mogę. Tak sobie pomyślałem, że jak już, to ułożyć je na stałe, czyli podkleić cały złożony obrazek. Tylko nie mam pomysłu na czym, bo dosyć duże 48 na 68 cm.
Mefisto na pewno Ci pomoże poukładać ;)) Kiedyś miałam tygrysa 1000 elementów ;) Udało się ułożyć i nawet był pomysł na zrobienie obrazka,ale jakoś nie wypalił. Po jakimś czasie wylądowały na śmietniku ;)) Ale sporo dużo mniejszych kocich i nie tylko kocich puzzli mam do dziś ,gdzieś po szafach upchane ;)
Śliczne to jest :-)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się.
A z drugiej strony daje do myślenia.
Kot za kratkami,
a jakie niezwykłe te kraty.
Niby delikatne, a nie wypuszczą.
Dziękuję za piękny komentarz :)
UsuńPrzypomniałaś mi, że mam pudełko tysiącelementowych puzzliz kotami, które dostałem w prezencie. Czekają na ułożenie, jakoś zabrać się do tego nie mogę. Tak sobie pomyślałem, że jak już, to ułożyć je na stałe, czyli podkleić cały złożony obrazek. Tylko nie mam pomysłu na czym, bo dosyć duże 48 na 68 cm.
OdpowiedzUsuńMefisto na pewno Ci pomoże poukładać ;))
UsuńKiedyś miałam tygrysa 1000 elementów ;) Udało się ułożyć i nawet był pomysł na zrobienie obrazka,ale jakoś nie wypalił.
Po jakimś czasie wylądowały na śmietniku ;))
Ale sporo dużo mniejszych kocich i nie tylko kocich puzzli mam do dziś ,gdzieś po szafach upchane ;)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCiekawe... Niby taki prosty pomysł, a jednak nie... :). Zatrzymuje na pewno.
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuń